W filmach grają ich Pierce Brosnan czy Gene Hackman, których urok osobisty usprawiedliwia kradzież dzieł sztuki czy złota. W prawdziwym życiu są to osobnicy mało atrakcyjni.
Nie ma tu humorystycznych epizodów ani happy endów, a ich zachowanie świadczy o wielkiej inteligencji i/lub olbrzymiej głupocie. Oto 10 oszustów, którzy uknuli najbardziej niemoralne intrygi ubezpieczeniowe naszych czasów.
10. Tramesha Lashon Fox – podpalenie na szóstkę
Tramesha Lashon Fox, nauczycielka chemii, której znudziło się płacenie rat za samochód, zaproponowała dwójce słabych uczniów szóstki, jeśli „ukradną” jej samochód i go podpalą. Uczniowie oczywiście się zgodzili, ale coś musieli sknocić. Pani Fox nie tylko straciła samochód, ale także pracę i wolność.
9. Dr Andrew Cubria – 750 niepotrzebnych operacji później
Może i nie był największym, ale na pewno jednym z najokrutniejszych oszustów. Ten kardiolog żył z wykonywania inwazyjnych, bolesnych i niebezpiecznych operacji serca na zdrowych ludziach. Byli to bezdomni, potrzebujący, narkomani, którym płacił za zgodę na serię testów i operację serca. Przeprowadził 750 operacji na zdrowych ludziach, dwóch z jego „pacjentów” zmarło. Pracował w centrum medycznym Edgewater w Chicago i oskarżyciel nie wierzył, że mógł pracować sam. Wszystkie te nielegalne, niepotrzebne i niebezpieczne operacje zostały zrobione, żeby oszukać firmy ubezpieczeniowe i narodowy fundusz zdrowia na miliony dolarów.
8. Charles Gavett – pomysł z 11 września
Charles Gavett nie zyskał sławy ze względu na wartość swojego oszustwa, lecz to, jak niesmaczne ono było. W momencie, gdy całe Stany Zjednoczone pogrążone były w żałobie po atakach na World Trade Center, Gavett zgłosił, że jego żona była jedną z ofiar 11 września 2001 r. Tak naprawdę była cała i zdrowa. Mieszkali w dość niewielkiej społeczności i ich plany zgarnięcia 200 tys. USD z polisy na życie spaliły na panewce, gdy sąsiedzi donieśli, że widzieli kobietę na mieście.
7. Curtis Donald Keene – zakopał kombajn do zbioru bawełny
Ten farmer ze stanu Georgia zdołał zakopać swój kombajn do zbioru bawełny, giganta ważącego osiem ton, tylko po to, żeby wyłudzić odszkodowanie.
6. Seks, chciwość i 200 mln USD
Historia Martina Frankela opowiada o seksie, chciwości i oszustwie na 200 mln USD. Ten człowiek znalazł się na liście ze względu na to, jak zmienił się jego wygląd. Został zwolniony ze swojej pierwszej pracy w latach 80 za podawanie fałszywych danych na elektronicznej giełdzie, ale zanim to nastąpiło, skusił przyjaciół właściciela giełdy, którego żona została jego kochanką. Jeden z tych przyjaciół zainwestował u Frankela swoje oszczędności, a Frankel nadal ściągał inwestorów do swojej piramidy i pod koniec kariery oszusta miał 205 mln USD i dwie lojalne kochanki.
5. John Stonehouse – mistrz nieudanego samobójstwa
John, Stonehouse, polityk z brytyjskiej Partii Pracy, zrobił to, co zrobiłby każdy mężczyzna z długami i marudzącą żoną. Upozorował samobójstwo i uciekł do Australii, by rozpocząć nowe życie z kochanką. Samobójstwo było wyjątkowo dramatyczne, bo nie zostało nic oprócz ubrań na plaży, żeby wyglądało na utonięcie. Stonehouse został potem aresztowany i skazany za oszustwo ubezpieczeniowe.
4. Carla Patterson – historia ze zdechłą myszą w zupie
Do sieci restauracji Cracker Barrel trafiła kiedyś skarga od klientki Carli Patterson. Znalazła w zupie zdechłą mysz i oskarżyła restaurację o złamanie oczywistych przepisów higieny. Dodatkowo zażądała 500 tys. USD odszkodowania. Ale gdy okazało się, że mysz nie miała w płucach zupy i nie była ugotowana, Patterson wycofała się z żądań i trafiła na rok do więzienia.
3. Ronald Evano – człowiek, który jadł szkło
Mieszkaniec Bostonu, Ronald Evano, zjadł nawet szkło, żeby przekonać swoją firmę ubezpieczeniową do wypłacenia odszkodowania. Evano twierdził, że szkło było w potrawach i napojach, które spożywał. Firma ubezpieczeniowa nie dała się nabrać i Evano dostał 62 miesiące więzienia. Następnym razem powinien może spróbować prostszego kłamstwa.
2. John Darwin – „zdaje mi się, że zaginąłem”
W 2000 r. John Darwin zaginął podczas spływu kajakowego. Ponieważ policja uznała go za zmarłego, jego żona odebrała polisę na życie. Pięć lat później na policję w Londynie zgłosił się pewien człowiek. Twierdził, że cierpiał na amnezję i został uznany za zaginionego. Okazało się, że ten człowiek to nie kto inny jak John Darwin, który po upływie kilku lat ukrywania się w Panamie nie mógł opanować tęsknoty za starą dobrą Anglią.
Darwin wraz z żoną upozorował własną śmierć, by żona mogła podjąć całkiem sporą sumkę w ramach ubezpieczenia na życie. Nie powiedzieli nikomu, nawet dzieciom, które naprawdę myślały, że ojciec zmarł. Świetnie zaplanowane oszustwo wyszło na jaw tylko dzięki fotografii małżeństwa zrobionego w Panamie po zniknięciu Darwina.