Martwisz się, że nadchodzące święta Bożego Narodzenia będą inne niż zwykle? Jedna tradycja bożonarodzeniowa, chociaż świecka, pozostanie ocalona. „Kevin sam w domu” znowu w Polsacie! W tym roku kultowy film kończy 30 lat!
Polsat próbował zabić święta?
Mija już dekada, od kiedy Polsat prawie zabił święta, wychodząc naprzeciw planom złowieszczego Grincha. Ale po protestach internautów stacja zmieniła zdanie i postanowiła wyemitować świąteczny hit. Pod petycjami podpisały się tysiące widzów.
Internauci protestowali pół żartem, pół serio, bo przecież film widział już każdy i to nie jeden raz. Ale nawet ci, którzy ironizują na temat kolejnej powtórki Polsatu, zazwyczaj chętnie zajmują miejsce na kanapie, żeby obejrzeć przygody rezolutnego chłopca. Bo to sytuacja podobna, jak w przypadku przygód Kargula z Pawlakiem, Franka Dolasa, który rozpętał II wojnę światową, czy „córki, która już panienką długo nie będzie” z „Kogla-Mogla” – każdy widział, każdy narzeka, że „znowu powtórki” i każdy z sentymentem wraca do tego, co stare, ale dobre.
W przypadku amerykańskich filmów naprawdę ciężko wskazać te, do których z chęcią wracamy. Ale Kevin pojawia się w wielu polskich domach w każde święta. Czy tego chcemy, czy nie – nie zaprzeczymy, że to kultowy film.

„Kevin sam w domu” znowu w Polsacie
Polsat zdradził, kiedy wyemituje kultowy świąteczny film. Dobra wiadomość dla wszystkich osób, które nie wyobrażają sobie Bożego Narodzenia bez rezolutnego Kevina.
Film trafi na antenę Polsatu w czwartek 24 grudnia o godzinie 20:00. Stacja pokazuje film od lat właśnie w Wigilię. Jak podają Wirtualne Media produkcję za każdym razem ogląda kilka milionów widzów. Kiedy w listopadzie 2010 roku w ramówce Polsatu na kolejny miesiąc zabrakło filmu, na Facebooku zaprotestowało przeciw temu prawie 50 tys. osób.
W zeszłoroczną Wigilię „Kevina samego w domu” oglądało w Polsacie 3,76 mln widzów.
Źródło: wiadomosci.onet.pl