Ogromny skandal w „Top Model”! Od finału popularnego programu stacji TVN dzielą nas dosłownie godziny. Tymczasem na jaw zaczynają wychodzić szokujące fakty. Wszystko wskazuje na to, że jeden z faworytów jest również kryminalistą! W sieci zawrzało.
Chodzący ideał?
Dominic D’Angelica to jeden z najstarszych uczestników 9. sezonu „Top Model”. Ma 30 lat i jest doświadczonym modelem. Mimo to, pochodzący z USA, a mieszkający w Berlinie Dominic, postanowił wziąć udział w polskiej edycji programu.
Choć w przeszłości widzowie dość sceptycznie oceniali start osób, które nie mieszkają w Polsce i nie mówią po polsku, Dominic został przyjęty bardzo ciepło. Przystojny, świetnie zbudowany, a do tego opiekuńczy, miły i zawsze uśmiechnięty. Jego pozytywny stosunek do życia i podejście do kolejnych zadań, zapewniły mu sympatię widzów. Gdy inni narzekali, Dominic z uśmiechem stawiał czoła wyzwaniom. Przy tym cieszył się z sukcesów innych uczestników, nie obmawiał i nie zazdrościł.
Fani Dominica odetchnęli z ulgą po tym, jak otrzymał szansę na udział w finale. Nie pojechał do Grecji na Athens Xclusive Designers Week, ponieważ wcześniej otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Mimo to jury postanowiło dać mu szansę, którą Dominic wykorzystał. Jutro wystąpi w finale 9. edycji polskiego „Top Model”. Przynajmniej takie było założenie.
Ogromny skandal w „Top Model”
Dla wielu fanów programu to właśnie Dominic był faworytem i zasłużył na wygraną. Ale tuż przed finałem wypływają informacje, które dyskredytują uczestnika. W sieci zawrzało!
W mediach społecznościowych pojawiają się doniesienia, dowodzące kryminalnej przeszłości Dominica.
Jak podaje Pudelek, według dokumentów dostępnych na oficjalnych stronach rządowych kalifornijskiego hrabstwa Amador, Dominic D’Angelica został w 2011 roku skazany za uprawianie seksu oralnego z osobą nieletnią, poniżej 16. roku życia! Sam miał wtedy 22 lata.
Z informacji ukazujących się w mediach społecznościowych wynika, że Dominic jest wpisany na listę amerykańskich przestępców seksualnych. Miał zostać skazany na 60 dni pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Nie mógł wtedy spożywać alkoholu ani przebywać z osobami małoletnimi. Sam miał się przyznać do zarzucanych mu czynów.
Ale na tym nie koniec. Jak się okazuje, Dominic i jego brat bliźniak niejeden raz mieli problemy z prawem.
W 2014 roku Dominic i jego brat Stefen mieli zostać aresztowani ponownie. Dominic naruszył wówczas warunki zawieszenia wcześniejszego wyroku. Bliźniacy usłyszeli zarzuty pobicia ze spowodowaniem mocnych obrażeń ciała. Finalista „Top model” miał dostać wyrok 5 miesięcy za kratami.
TVN wiedziało już w sierpniu?!
Programy takie jak „Top Model” w dużej mierze bazują na wzbudzeniu emocji w widzach. Dlatego uczestnicy, poza pokazaniem swoich umiejętności, opowiadają historie ze swojego życia. Im bardziej poruszająco, tym lepiej. Trudna przeszłość świetnie się sprzedaje. Ale czy tak byłoby w tym przypadku? Raczej nie, choć znamy już przykład celebrytki skazanej w przeszłości za sutenerstwo.
Czy to możliwe, żeby stacja TVN nie miała pojęcia o przeszłości Dominica?
Jak donosi Pudelek, amerykańska fundacja Operation Care Amador County, która działa na rzecz ofiar przestępstw i przemocy na tle seksualnym, już od miesięcy alarmowała o tym, że uczestnik polskiej edycji Top Model w przeszłości dopuścił się poważnych przestępstw. Co ciekawe, o przeszłości uczestnika miała dowiedzieć się również stacja TVN.
To by oznaczało, że świadomie dopuszczono skazanego m.in. za seks z nieletnią do finału programu!
Wszystkie informacje są zawarte w publicznym rejestrze, do którego polscy obywatele nie mają jednak dostępu. Matka ofiary ma wszystkie potrzebne dokumenty i zdjęcia ze sprawy. Warto wspomnieć, że rodzina ofiary dowiedziała się w sierpniu, że Dominic wziął udział w programie i próbowali skontaktować się z produkcją, jednak nie uzyskali żadnej odpowiedzi
– twierdzi osoba z fundacji, cytowana przez Pudelka.
Wygląda na to, że Dominic próbował swoich sił w Polsce, ponieważ jego przeszłość niejednokrotnie pokrzyżowała mu plany w USA.
To nie pierwszy raz, gdy rodzina ofiary poprosiła nas o kontakt z produkcją programów, w których pojawił się Dominic. Nadal goni za sławą, a nam zależy na tym, żeby ludzie wiedzieli, z kim mają do czynienia. (…) Kontaktowaliśmy się z produkcją wielu show. W przeszłości już raz usunięto go wraz z bratem z obsady jednego z programów, byli o krok od zwycięstwa, ale wycięli ich w ostatniej chwili w dniu premiery. Niedawno Walmart zrezygnował z reklamy szkieł kontaktowych z jego udziałem, nazywała się chyba True Religion, z nimi też się kontaktowaliśmy
– informuje osoba reprezentująca fundację.
Stacja TVN nie skomentowała całej sprawy. Dlaczego nie sprawdzono przeszłości uczestnika show? A może świadomie dopuszczono do finału modela, skazanego m.in. za seks z nieletnią?
Sam Dominic nie wypowiedział się, lecz wyłączył możliwość komentowania na swoim Instagramie…
