Żłobki i przedszkola tylko dla zaszczepionych? „Chcemy, żeby ta ustawa weszła w życie jak najszybciej” – przyznała senator Koalicji Obywatelskiej Magdalena Kochan w rozmowie z Faktem. Nowy projekt KO poparli posłowie wszystkich opcji politycznych.
Żłobki i przedszkola tylko dla zaszczepionych?
Twoje dziecko nie ma zaświadczenia o odbytych szczepieniach obowiązkowych? W takim razie mogą nie przyjąć go ani do publicznego żłobka, ani do publicznego przedszkola. Ta zasada może obowiązywać już od przyszłego roku.
Jak informuje portal bankier.pl, w środę podczas posiedzenia połączonych senackich komisji Zdrowia, Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Ustawodawczej odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe, ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 oraz ustawy o podstawowej opiece zdrowotnej.
Według projektu przygotowanego przez polityków KO, jednym z kryteriów przyjęcia dziecka do przedszkola lub żłobka, miałoby być przedłożenie zaświadczenia o odbyciu przez dziecko obowiązkowych szczepień (zgodnych z Programem Szczepień Ochronnych). Natomiast rodzice tych dzieci, które ze względów zdrowotnych nie mogą być zaszczepione, musieliby przedstawić stosowne zaświadczenie, wydane przez pediatrę lub lekarza Podstawowej Opieki Zdrowotnej.
W środę projekt ustawy autorstwa senatorów Koalicji Obywatelskiej poparli wszyscy senatorowie. Od głosu wstrzymał się jedynie senator PiS Jerzy Czerwiński, który chciałby, by przepisy były jeszcze bardziej restrykcyjne.
Co na to rząd?
W tej sytuacji wyjątkowo politycy PiS i PO mówią jednym głosem. Również resort zdrowia popiera nowy projekt.
Idea jest słuszna i Ministerstwo Zdrowia ją popiera
– powiedział wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Jako przedstawiciel ministerstwa i lekarz jestem zdecydowanie za tym, aby wyszczepialność polskiego społeczeństwa była jak największa. Dziękuję senatorom za inicjatywę. Myślę, że ta ustawa będzie dalej procedowana w Sejmie
– podkreślił Kraska podczas spotkania sejmowej komisji ustawodawczej.
Kraska przyznał jednak, że projekt wymaga doprecyzowania i nie ma jeszcze oficjalnego stanowiska rządu w tej sprawie.
„Dobrodziejstwo szczepień jest oczywiste”
Senator KO Magdalena Kochan, tak jak pozostali senatorowie, w rozmowie z Faktem podkreśla znaczenie obowiązkowych szczepień.
Wracają niestety odra i gruźlica, bo wielu rodziców przestało szczepić dzieci. Dobrodziejstwo szczepień jest oczywiste. Nie możemy dopuścić do sytuacji, kiedy wirus wraca, bo populacja dzieci nie została zaszczepiona w odpowiedniej liczbie. Zdaniem naukowców, minimum 60-70 proc. szczepionych daje gwarancję, że choroba nie będzie się rozprzestrzeniać
– mówi Kochan.
Warto pamiętać, że póki co szczepionka na koronawirusa nie będzie dostępna dla dzieci poniżej 16. roku życia i nie znajduje się ona na liście obowiązkowych szczepień.
Źródła: www.fakt.pl, www.bankier.pl
Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter
