Nazywają ją „żywą Barbie”, bo właśnie ta popularna lalka stała się inspiracją dla 23-letniej Bułgarki. Kobieta twierdzi, że ma największe usta na świecie. Co więcej, ma zamiar nadal je powiększać.
Nazywają ją „żywą Barbie”
Teoretycznie lekarz powinien odmówić pacjentowi zabiegu, który może mu zaszkodzić. W uzasadnionych przypadkach może także zaproponować pacjentowi wizytę u psychiatry. Jednak patrząc na niektóre osoby można śmiało stwierdzić, że nic i nikt nie jest w stanie ich powstrzymać przed drastycznym ingerowaniem w swój wygląd. Nawet, jeśli przekracza to granice zdrowego rozsądku i wiąże się z zagrożeniem zdrowia i życia.
Chociaż Bułgarka Andrea Iwanowa ma dopiero 23 lata, w jej przypadku sprawy dawno wymknęły się spod kontroli. Kobieta poddała się już wielu operacjom plastycznym. Wszystko po to, żeby zasłużyć na miano „żywej Barbie”.

23-latka już od 2018 roku regularnie odwiedza chirurgów plastycznych. W gabinetach zostawiła już fortunę (według szacunków lokalnych mediów wydała ok. 700 tys. zł), a mimo to planuje kolejne zabiegi. Andrea najbardziej dumna jest z powodu swoich ust.
Największe usta na świecie?
Patrząc na zdjęcia Bułgarki sprzed kilku lat, ciężko ją rozpoznać. Kobieta zmieniła się nie do poznania.

Chociaż jej ingerencja w wygląd stała się dla niej zwyczajnie niebezpieczna, fani są zachwyceni ustami Andrei. A przynajmniej tak twierdzi Bułgarka, która mówi, że komplementy od fanów dopingują ją do dalszych działań. A nawet, gdy pojawia się krytyka, na młodej kobiecie nie robi to większego wrażenia.

23-latka z dumą mówi, że jest posiadaczką największych ust na świecie. Oczywiście nie jest to zasługa natury, lecz kwasu hialuronowego. Bułgarka przyjęła już 25 zastrzyków! Usta przybrały monstrualny rozmiar. Ale wrażenia estetyczne nie są największym problemem. Usta niemal zakrywają nozdrza Andrei, przez co ma problemy z oddychaniem.

Straciła też czucie na części powierzchni warg. Kobieta ma problem ze spożywaniem posiłków i wykonywaniem wielu codziennych czynności. Jednak nawet to nie jest w stanie zniechęcić 23-latki.
Mój lekarz ostrzegł mnie, że jeśli będą boleć mnie usta lub wystąpi jakiś problem, to mam natychmiast do niego zadzwonić, ponieważ istnieje ryzyko odwodnienia. Więc polecił mi smarowanie ust balsamami nawilżającymi, aby nie stało się nic, co może skończyć się śmiercią. Ale na pewno będę nadal powiększać usta
– przekonuje Bułgarka.
Źródła: www.rmfmaxxx.pl, www.o2.pl
Fotografie: Instagram