Płonie rosyjska elektrownia GRES-2 na Sachalinie! Pożar wybuchł nad ranem w turbinie drugiego bloku energetycznego. Później bardzo szybko zdołał opanować cały budynek. Wiadomo, że płonąca elektrownia dostarcza aż jedną trzecią energii elektrycznej dla mieszkańców wyspy na Oceanie Spokojnym.
Płonie rosyjska elektrownia GRES-2 na Sachalinie
Około godziny 5 rano czasu polskiego w turbinie drugiego bloku energetycznego elektrowni GRES-2 na Sachalinie pojawił się ogień. W zastraszającym tempie objął całe pomieszczenie, a później budynek oraz jego dach. Kłęby gęstego, czarnego dymu, które unoszą się nad elektrownią, widać z odległości wielu kilometrów!
Tuż po tym, jak zaczął się pożar, wstrzymano pracę drugiego bloku elektrowni. Straż zakładowa natychmiast przystąpiła do gaszenia pożaru. Po chwili do akcji wkroczyli także strażacy z okolicznych miejscowości. Konieczne było też użycie helikoptera gaśniczego.
Nikt z pracowników nie został ranny
Według informacji przekazanych przez Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych obwodu sachalińskiego w wyniku pożaru nikt nie został ranny. Podano, że 30 pracowników elektrowni zdołało o własnych siłach opuścić płonący budynek.
Władze podkreślają, że pożar, który wybuchł w elektrowni GRES-2 nie spowoduje zakłóceń w dostawach prądu dla mieszkańców Sachalina.
Patrząc na to, co aktualnie dzieje się w Rosji, trudno oprzeć się wrażeniu, że zło, które wyrządza wojsko rosyjskie w Ukrainie, w jakiś sposób próbuje wrócić do tego kraju. Warto przypomnieć o tajemniczych kataklizmach, które nawiedziły Rosję. Chodzi tu na przykład o dziwny pomór ryb, powodzie, a także liczne pożary.
На Сахалине загорелась ГРЭС https://t.co/COdnUaZ4Or pic.twitter.com/6zfZqypcEk
— РИА Новости (@rianru) April 30, 2022
Źródła: wiadomosci.wp.pl, www.polsatnews.plFotografie: Twitter
