Mężczyzna podpalił się na rynku w Strzelnie. Przeżył dzięki szybkiej reakcji świadków zdarzenia. Doznał jednak poparzeń ok. 90% powierzchni ciała. Po opatrzeniu przetransportowano go śmigłowcem LPR do jednego z poznańskich szpitali. Teraz policja próbuje ustalić szczegóły zdarzenia. „Przesłuchiwani są świadkowie i zabezpieczany jest monitoring” – zapewnił rzecznik prasowy KPP w Mogilnie.
Podpalił się na rynku w Strzelnie
Dzisiaj, tj. 30 kwietnia w godzinach porannych na rynku w Strzelnie (miasto w Polsce położone w województwie kujawsko-pomorskim, w powiecie mogileńskim) doszło do dramatycznego zdarzenia. Szczegółowe zdjęcia Księżyca. NASA dzieli się niezwykłymi fotografiami
Mężczyzna z nieznanych powodów oblał się substancją łatwopalną, a następnie podpalił. Gdy jego ciało stanęło w płomieniach, próbował się jeszcze ratować i biegać po strzeleckim rynku. Na próżno. Sytuacja była już zbyt poważna.
Na szczęście zauważyli to świadkowie, m.in. motocykliści, którzy zatrzymali się na rynku w Strzelnie w drodze do Lichenia, na otwarcie sezonu motocyklowego. Panowie od razu ruszyli na pomoc palącemu się mężczyźnie i ugasili ogień.
Na miejsce zdarzenia przybyli ratownicy medyczni, którzy udzielili rannemu pierwszej pomocy. Po opatrzeniu został on przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Poznaniu. W akcji brały udział również trzy zastępy straży pożarnej.
W jakim stanie jest mężczyzna?
Jak później ustalono, mężczyzna który podpalił się na rynku, to 24-letni mieszkaniec Strzelna. Przeżył dzięki błyskawicznej reakcji motocyklistów, ale doznał bardzo poważnych obrażeń. Jego ciało zostało poparzone w 90 procentach. Na razie nie są znany przyczyny, dla których 24-latek się podpalił.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 8.45 na strzeleńskim rynku, gdzie 24-letni mieszkaniec Strzelna, z nieustalonego dotychczas motywu, oblał się substancją łatwopalną, po czym się podpalił. Na szczęście płonące ciało dość szybko udało się ugasić przez będących w pobliżu świadków. Ciało mężczyzny zostało poparzone w 90 procentach
– przekazał portalowi TVP Bydgoszcz rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Mogilnie, st. asp. Tomasz Bartecki.
I jak dodał w rozmowie z portalem wp.pl:
Funkcjonariusze prowadzą czynności śledcze. Między innymi przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie i zabezpieczany jest monitoring.
Nagranie z samopodpalenia na rynku w Strzelnie można obejrzeć poniżej:
Filmik został udostępniony na Facebooku przez profil „Bydgoszcz 998”. Nie jest przeznaczony dla osób zbyt wrażliwych.
UWAGA DRASTYCZNY MATERIAŁ
– ostrzegają administratorzy fanpage’u.
FILM ZOSTAŁ USUNIĘTY
Źródła: strazacki.pl, wiadomosci.wp.pl, bydgoszcz.tvp.pl, www.facebook.comFotografie: Facebook (miniatura wpisu), Facebook